Bywają takie chwile, że chciałoby
się być nie tu, gdzie się jest. Patrzeć nie na to, co jawi się przed oczami, nie te słowa słyszeć, nie te dłonie
ściskać na powitanie i na pożegnanie. Tych chwil jest coraz
więcej, a wspomnienia umykają. Dobrze, że telefony działają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz