Luźne zapiski

Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 16 grudnia 2014

Pochwała telefonu

Bywają takie chwile, że chciałoby się być nie tu, gdzie się jest. Patrzeć nie na to, co jawi się przed oczami, nie te słowa słyszeć, nie te dłonie ściskać na powitanie i na pożegnanie. Tych chwil jest coraz więcej, a wspomnienia umykają. Dobrze, że telefony działają.

Brak komentarzy: